Do tej pory na stronie WWF zarejestrowało się 15 mieszkańców Lubina, którzy deklarują, że ulżą na chwilę swojej planecie dnia 28 marca. Myślę, że lubinian stać na więcej, więc apeluję o promocję tej akcji wśród Waszych znajomych, tym bardziej, że czasu już zostało niewiele...
Po raz pierwszy “Godzina dla Ziemi” odbyła się w 2007 roku w Sydney. Ponad dwa miliony domów w tym mieście wyłączyło światło na jedną godzinę.Rok później już 100 milionów osób w 35 krajach wzięło udział w “Godzinie dla Ziemi”.
W zeszłym roku w sobotę 29 marca 2008 o 20.00 czasu lokalnego na całym świecie zgasły światła od Australii, przez Izrael, Koreę po Stany Zjednoczone. Inicjatywa WWF Earth Hour spotkała się z ogromnym odzewem. Światła zgasły w 14 strefach czasowych. W ciemności pogrążył się wodospad Niagara, więzienie Alcatras, Sears Tower w Chicago, Koloseum w Rzymie, Seoul Tower (najwyższy budek w północno wschodniej Azji), Opera w Sidney oraz Most Golden Gate w San Francisco. W sumie do akcji WWF włączyło się 370 miast, a rekordzistą jest Kanada, gdzie światła wyłączyło 150 miejscowości.
Symbolicznym gestem zgaszenia świateł mieszkańcy miast uczestniczących w akcji dali sygnał politykom, że powinni bardziej efektywnie walczyć z globalnym ociepleniem.W Polsce światła zgasiły Warszawa i Poznań. Ciemności spowiły Pałac Kultury i Nauki, Zamek Królewski, Pałac Prezydencki, Wały Starego Miasta w Warszawie czy Teatr Wielki i Ratusz w Poznaniu. Oświetlenia zgasły również na warszawskich i poznańskich mostach.
W sumie w Polsce zgasły iluminacje ponad pięćdziesięciu budynków i budowli. Już dziś wiadomo, że „Godzina dla Ziemi 2009” będzie rekordowa. W tym roku jeszcze więcej ludzi z całego globu zgasi światło, aby pokazać, że powstrzymanie zmian klimatu wymaga wspólnego działania wszystkich rządów na świecie.
Dotychczas wiemy, że w trzeciej edycji „Godziny dla Ziemi”, wezmą udział co najmniej 64 kraje 168 miast; dwa razy więcej niż w ubiegłym roku.
Przyłącz się do nas!
Wyłącz światło - 28 marca 2009
godz. 20.30!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz