24 października 2009

Jutro (25.10.2009) referendum w sprawie odwołania Raczyńskiego


W Niedzielę 25 października w Lubinie odbędzie się referendum, w którym mieszkańcy mają zadecydować czy obecny prezydent R. Raczyński spełnia ich oczekiwania.

Do tej pory do mieszkańców Lubina docierają od prezydenta ładne foldery wydrukowane na kredowym papierze. Są one rozsyłane pod 'przykrywką' raportu z pracy prezydenta. Jednak może należałoby poczekać do końca roku i wtedy zabrać się za podsumowania, przecież można jeszcze tyle zrobić do końca roku. Oczywiście większość osób się domyśla, że to jest część kampanii przedreferendalnej.

Tylko dlaczego skoro prezydent jest pewny wyniku referendum (jak informowało Radio Plus w Niedzielę jedzie na ryby) rozsyła do mieszkańców kolorowe gazetki oraz stawia bilbordy ? Wszystko to za dziesiątki lub setki tysięcy złotych z naszych pieniędzy ?

W folderze prezydent chwali się takimi osiągnięciami jak remonty dróg czy budowa boisk przy szkołach. O ile wiem to są podstawowe inwestycje, które są realizowane w większości miast na Dolnym Śląsku. Sukcesem jest też podobno budowa deptaków wokół galerii Cuprum. Tylko, że pieniądze na te inwestycję dał pan Miłek a nie prezydent.

W folderze nie ma słowa na temat tempa prac remontów ulic, które ciągną się już praktycznie latami. Prace w ładne słoneczne dni nie są prowadzone (o czym już pisałem) a gdy nastaje zima prace ruszają, dziwna taktyka ... Nie znajdziemy także informacji na temat dziury w rynku, która jest ewenementem na skalę europejską a może i światową, no bo już prezydent 'dużym plakatem' poinformował nas kto jest odpowiedzialny za dziurę (starostwo).

Prezydentowi z pewnością sprzyja to, że polska demokracja - zwłaszcza ta lokalna - nie jest dobrze rozwinięta i zapewne mało kto pójdzie na to referendum. Jeśli jednak uważasz, że w mieście źle się dzieje to powinieneś/powinnaś poczuć się odpowiedzialny/odpowiedzialna za swoje miasto i zagłosować !

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz